Gdy tylko przeczytałam na blogu Michała, że szykuje się konferencja dla blogerów finansowych, wiedziałam, że muszę tam być. Bałam się, że nie uda mi się kupić biletu w pierwszej turze i tak też było (a dosłownie wyszłam 15 minut przed dwunastą danego dnia ze szpitala), ale na szczęście już w drugiej się udało.
Miałam w tym czasie urlop, ale tak poustawiałam wszystko, by się tam stawić. I serio – nie żałuję.
Uwielbiam tego typu imprezy, bo są one dla mnie totalnym motorem napędowym i dają wielkiego kopa! I tak też było tym razem. I nie chodziło wyłącznie o prelekcje Michała, Macieja, Zbyszka, Marcina i Michała, mimo że te były absolutnie niepowtarzalne i o nich za moment. Chodziło też o to, że w końcu poznałam część z Was, Drodzy Czytelnicy 🙂
Wiecie, jakie to świetne uczucie iść sobie korytarzem i usłyszeć „Magda, to Ty? Super Cię poznać, świetnie piszesz, masz naprawdę lekkie pióro i zgadzam się z Twoimi poglądami!”? Niesamowite! Poznać Was, komentatorów i w końcu zamienić parę słów na żywo? Bezcenne!
No dobrze, ale wróćmy do samych prelekcji 🙂 Było ich pięć i każda na swój sposób świetna. Mi najbardziej do gustu przypadły dwie ostatnie 😉
Prelekcje:
Michał Pałka: Jak zarabiać na promocjach bankowych 6000 złotych rocznie?
Świetna prezentacja o tym, ile można zarobić na korzystaniu z premii bankowych. Ja bym jednak nie ogarnęła na przykład posiadania dziesięciu kont, na których co miesiąc musi się coś dziać 🙂 Ale jeśli ktoś jest mocno skrupulatny, to rzeczywiście dość duża kasa może wskoczyć do niego na konto. Dla mnie jednak czas to również pieniądz i wolę go wykorzystać w inny sposób 😉
Maciej Samcik: Czy blogerzy mogą zastąpić dziennikarzy?
Zastąpić nie zastąpią, ale mogą do nich dołączyć 😉 Świetna prezentacja starego już wyjadacza finansowej blogosfery. Maciej świetnie zauważył, że zawód dziennikarza musi ewoluować, bo inaczej zniknie. Dziennikarz, którzy nie będzie w stanie przybliżyć się do swojego czytelnika, nie będzie miał szans na przetrwanie.
Zbyszek Papiński: Jak oszczędzać i inwestować, aby nie zwariować
Ta prezentacja podobała mi się najmniej. Bo była czytana z kartek… Wiem, wiem, trema, te sprawy, ale prędzej czy później trzeba się odważyć (mi też kiedyś było trudno). Zbyszek mówił o emocjach związanych z inwestowaniem i tym, że na giełdzie często zbyt impulsywnie podejmuje się decyzje.
Marcin Iwuć: Jak zadbać o własne finanse nie komplikując swojego życia?
Marcin totalnie pozamiatał. Jego prezentacja to była chyba najlepsza prelekcja, jakiej słuchałam w swoim życiu. Dzięki świetnie przygotowanej prezentacji w Prezi pokazał historię. Od zadłużenia do niezależności finansowej. W tak fantastycznie przystępny sposób, że dał chyba połowie słuchaczy mega kopa motywacyjnego. A dzięki temu, że przyznał, że sam kiedyś miał głupie konsumenckie kredyty i był zadłużony, zyskał pełne zaufanie.
Michał Szafrański: Inwestowanie w siebie i własny biznes, jako droga do szybszej emerytury
Michał przedstawił nam przewagę pracy poprzez działalność gospodarczą nad pracą na etacie. Zupełnie zgadzam się z jego podejściem i również od pewnego czasu planuję zamienić umowę o pracę na fakturę, bo firmę już mam. Michał pokazywał dlaczego bardziej się to opłaca i dlaczego to przedsiębiorca ma lepiej (wrzucanie w koszty). A tych, którzy do własnej firmy się nie nadają, namawiał na zwiększanie przychodów z etatu. Zaciekawiło mnie to, że Michał jednak nie zdecydował się na przeniesienie firmy do Anglii, o czym kiedyś pisał. Czekam na dalszy rozwój wydarzeń 🙂
Prelekcje były doskonale zapowiedziane przez Pawła Cymcyka z bloga DNA Rynków. Paweł, jesteś urodzonym prowadzącym!
Ostatnia część była przeznaczona na panel dyskusyjny. To było doskonałe uzupełnienie samych prezentacji. I jeszcze ktoś się oświadczył Michałowi 😛 Ale nie wiadomo, któremu 😉
Nie mogę się doczekać kolejnego FinBloga! Mam nadzieję, że poznam jeszcze więcej ciekawych i fantastycznie motywujących ludzi!
Szkoda, że nie udało mi się z Tobą porozmawiać osobiście, ale 200 ludzi to jednak sporo. Mam nadzieję, że spotkamy się przy okazji kolejnej edycji FinBlogu!
Też mam taką nadzieję!
Bywam na wielu konferencjach ale ta zdecydowanie się wyróżnia. Już pominę samych prelegentów – baaardzo podobała mi się atmosfera, ludzie, uczestnicy. Naprawdę każda rozmowa była bardzo wartościowa. Równie dużo co od prelegentów, dowiedziąłem się od uczestników. Świetni ludzie świetna impreza i mam ogromną chęć na kolejną edycję 🙂
Co do Marcina to termin „kredyty konsumpcyjne” jest trochę na wyrost. IMHO to po prostu zainwestował w mieszkania z dużym lewarem i kredytami w CHF. Trochę dziwna sprawa, bo przez wiele lat te kredyty były naprawdę tanie. Muszę przyznać, że nie do końca rozumiem tą historię ale prezentacją to wymiótł całą salę co zresztą pokazały oklaski 🙂 Szkoda, że nie trafiłem na żadnego bloggera finansowego podczas przerw. Ale ciężko było ich znaleźć wśród fanów Michała 🙂
Magda, za rok może Twoja prelekcja? Myślę, że fajnie pasowałabyś do tego grona ze swoją wiedzą, doświadczeniem i dobrą energią. Jak będziesz to się wybiorę, obiecuję 🙂
W tak merytorycznej, a zarazem pasjonującej konferencji daaaaawno nie brałam udziału. Ba, chyba nigdy. 🙂
Cześć. Tez się ciesze z możliwości rozmowy. Dziękuje.
Ciekawy jestem kto tak Cię zaczepial i nie dał pójść dalej.
;).
To co Powiedziałem to szczera prawda. Krzysiek świadkiem 🙂
Pozdrawiam
Wielkie dzięki za relację! Z jednej strony miło wiedzieć co się działo, z drugiej jeszcze bardziej mi przykro, że termin mi nie pasował…
Ale może następnym razem? 😉
szkoda że mi się nie udało dostać, mam nadzieję że następnym razem będzie więcej miejsc 🙂
Ciebie też było bardzo miło poznać 🙂
Ale powiem Ci, że tutaj o sukcesie konferencji decydował też jej kameralny wymiar. Gdyby było to na tysiac osób to zamienienie słowa z którymś z prelegentów graniczyłoby z cudem… A tak wpadłem na moment na Michała (i potwierdził w biegu pewną istotną kwestię 🙂 ) jak i poznać osobiście Samcika 🙂
Widzę super impreza… Chętnie obejrzałbym i wysłuchał prezentacji. Może kiedyś się uda 🙂
Wiadomo czy prezentacje będą dostępne w internecie?
Są 🙂
Świetne wydarzenie, jedna z lepszych konferencji na których byłem.
Ciekawa konferencja, mam nadzieję, że w przyszłym roku uda mi się zapisać – w tym niestety nie zdążyłam.